środa, 31 sierpnia 2011

To już jest koniec

Wakacyjny czas nieodwołalnie dobiegł końca.
Pora wracać do obowiązków dnia codziennego.
Dzisiaj ostatnia 
garść wakacyjnych wspomnień.
Najpierw ostatnie w tym roku spojrzenie na 
nasz wakacyjny zakątek.
Jedyne w pełni słoneczne dwa dni urlopowego wyjazdu,
poświęciłam na "renowacje zabytków" ;)
Odświeżyłam naszą chałupkę od zewnątrz.
Chmary krwiopijców skutecznie utrudniały zadanie.
Ale nie poddałam się i oto tadam...




Wnętrze też wymaga już naszego zainteresowania, 
ale w tym roku brakło czasu 
i pogoda nie sprzyjała remontom.



Wakacyjny zakątek zamknięty na głucho,
ale przywiozłam ze sobą trochę pamiątek,
aby letni czas wspominać dłużej.
Zapachy i smaki...

Trochę badylków jeszcze nie wiem na co;)



Wianek i...



 kule z mchu.


Szklany talerz to również wakacyjna zdobycz.
Wypatrzyłam go w pewnej rupieciarni, 
a wraz z nim parę wygodnych inaczej bucików;)



Jeżeli już o bucikach mowa 
to weszłam w posiadanie jeszcze jednej pary ...



Obuwie wodoodporne jest zapowiedzią przyszłorocznych wakacji.
Ach nie przerażajcie się!
Nie wieszcze tu kolejnego deszczowego lata.
Mam pewien pomysł na kolejną wakacyjną przygodę.
I rozpoczęłam już kompletowanie sprzętu,
bo wakacje przecież już znów za rok :)))

22 komentarze:

  1. Wspaniałe dzieło! Ciekawa jestem, jak będzie wyglądało wnętrze tej cudownej chatki :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. ale te żółte klompy sa naprawdę wygodne:) cały czas mozna zobaczyć zwlaszcza w rolniczych regionach Holandii starsze osoby tuptajace w tych chodakach:)Spodobal mi się mchowy wianek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Niecodzienny Zakątek naprawdę wygląda niecodziennie i tak ... malowniczo! Cudo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzeba przyznać, że domek przypomina teraz siedzibę jakiejś wróżki czy nimfy - jest śliczny i wesoły. A wianek z mchu - urokliwy.

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie ozdobiłaś domek, ale uważaj! w przyszłym roku będę krążyć,aż znajdę!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale sliczny wakacyjny zakatek:))Na pewno przyjemnie w takim spedzilas wakacje:))
    Skarby tez fajne przywiozlas:)
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna chałupka, ale tych grzybów to zazdroszczę ,,
    Bardzo lubie zbierać ale tracę orientację w lesie i gubię sie..

    OdpowiedzUsuń
  9. No i co sobie narobiłaś?! Już się mnie nie pozbędziesz, ta chatka wygląda na gościnną, a Twoje wytwory - cudeńka, powodują że siedzę z otwartą jak szeroka japą... więc posiedzę u Ciebie długo :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. cudna chata! Uwielbiam stare chaty, a ta na dodatek wyglada tak basniowo!
    Super skarby zdobyłaś! Te holenderskie chodaki sa superowe!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Malwami na domku napawałam się już w ubiegłym roku:) Pięknie odnowiony, aż żal że już zamknięty na głucho.
    Obuwie wodoodporne czyżby w celu znanym mi? :)))) Jeśli tak, to cudnie będzie się prezentowało w znanych mi okolicznościach przyrody :) Serdeczności ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Po co w ogóle wyjeżdżać z takiej chałupy, gdzie na ścianach masz lato cały rok? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki przytulny domek:)I zdobycze bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. O kurczę ,ale wysmarowałaś ten domek,jak z bajki;-)a i też naprzywoziłaś suwenirów?,że ho ho
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniale...domek uroczy! Piękne fotki!
    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa.Pozdrawiam i śle promyki słonka!
    Peninia*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojjjj-ELLO:-)))
    Brak CI moich wizyt????
    OMG!Nareszcie ktos za mna wypatruje teskne oczka:_)))
    Ja wiem-brakuje CI moich wierszykow - Iwonko-moje Slonko:-)
    Alle chataaaaa-moj maz popadl w dziki zachwyt i takze nieomal zaczal wierszowac na Twa czesc:-)
    No,latko sie miewa...tutaj tez juz widac koncoweczke,chociaz te nasze pory roku sa troche jakby 'przesuniete' o jakies pol miesiaca i z reguly my jeszcze zdrowo posiadujemy,grillujac na naszym patio ,podczas,gdyw PL juz ziziziiimko:-)
    CUdne masz kaloszki:-)Panterkowate:-)
    I do pracki juz pewnie zmierzasz-szkolke zaczac czas:-)
    Fajnego przedmiotu uczysz.MOjego zawsze ukochanego.Pewnie dlatego Cie tak lubie:-)Do dzis zostalo mi bardzo duzo wiedzy z biologii.Moja corka tez to uwielbiala.W szkolce sredniej byla kiedys 'olimpijka',wygrala na poziomie wojewodzkim.mature tez zdawala z bilogii.
    Ciekawe,co to za 'przygodke' tam kombinujesz...? Zaintrygowalas mnie:-)Czyzbys wybierala sie do Danii?
    Sciskam Cie i caluje-Iwonko,Slonko,Biedronko...
    -Halutka-

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ kapitanie odmalowany domek!!! Cudo! I wianek z mchu mnie rozbroił, nie mówiąc o świetnych gumofilcach i niesamowitych drewniakach!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale kolorowo i wakacyjnie :))

    Pozdrawiam

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  19. wspaniale :) i niezłe pamiątki sobie przywiozłaś :)a i takimi bucikami bym nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaki piękny bajkowy i zaczarowany dom!!!! jejku... musi tam być cudnie spędzać wolny czas. Och...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...