Moje królicze stadko (chyba tak mogę powiedzieć bo Królisia ma w końcu towarzystwo) powiększyło się (Mili dzięki za wzorki) o bliźniacze rodzeństwo, na razie bezimienne.
Jak myślicie czy teraz mogę zdobyć się na odwagę i poprosić o przyjęcie do tildowego fanklubu? Marzę o tym od dawna ale ciągle brak mi czasu aby się wykazać.
Chciałam pokazać królicze rodzeństwo od jak najlepszej strony, niestety sesja zdjęciowa wypadła nam strasznie blado.
Na niewiele zdał się nawet kwiat w płomiennych kolorach.
Nie wiem, to wina kiepskiego światła czy braku moich umiejętności???
Proszę was dziewczyny o radę.
Gdy podziwiam wasze wytwory podziwiam też pięknie zrobione zdjęcia.
Udało mi się dojść do tego jak zrobić ramkę i podpis do zdjęcia. Ale całość jeszcze mnie nie zadowala.
Udało mi się dojść do tego jak zrobić ramkę i podpis do zdjęcia. Ale całość jeszcze mnie nie zadowala.
Wybraliśmy się do ogrodu, ale chmurzyska na niebie zasłoniły słonko.
Świetna parka. Oglądam króliki i kusi mnie by samej spróbować chociaż jednego zrobić.
OdpowiedzUsuńhttp://brbaratoja.blog.onet.pl/
Kochana to fanklubu Tildy to Ty już powinnaś wstąpić dawno bo Twoje tildowe cuda to cuda i już, a przy zdjęciach dużą rolę odgrywa światło także nie ma się co przejmować a poza tym uważam, że te wyszły super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Do klubu tildy biegiem marsz!:) Śliczne są! Zdjęcia też w porządku. Ja swój aparat eksploatuję przy świetle dziennym bez lampy. Miłego dnia*
OdpowiedzUsuńi tildowate zajączki/króliczki i zdjęcia wyszły pięknie (a światło sztuczne czasem da się okiełznać)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowaneszydelko.ofu.pl
Jak najbardziej to sa tildowe króliki, które to w kluie muszą być !!! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że wykroje były pomocne.
w sprawie zdjęc nie pomogę, bo sama z tym walczę, robię setki a potem okazuje się zę nadaje sie moze kilka. wrrr
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Do klubu Tildy zgłoszenie wysłałam, oczekuję na decyzję. I za szycie kolejnych tildowych wytworków się zabieram.
OdpowiedzUsuńdo klubu przyjęta zostaniesz na pewno, jakżeby inaczej? :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcia w ogrodzie całkiem, całkiem - oczywiście guru fotografii nie jestem niestety, ale podstawową sprawą jest oświetlenie i jeszcze raz oświetlenie :) staraj się nie robić zdjęć z lampą wbudowaną w aparat, bo ona tylko psuje fotki. Od razu widać, że te ogrodowe zdjęcia są robione ze światłem dziennym i o ile są tam piękniejsze kolory, sama zobacz :)
ciekawie pomalowałaś swój (letni?) domek!
pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie :)
Ushii dziękuję za radę. Też zauważyłam, że dzienne światło jest lepsze, ale co poradzić gdy za oknem ciemno lub szaro-buro? Cieszę się, że podoba Ci się moja "letnia rezydencja". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKróliczęta wyszły pięknie!! Przyznam szczerze, że kiedy tak przyglądam się kolejnym królikom na różnych blogach - och i ja chciałabym móc takie szyć :) .. ale ja nawet maszyny nie mam :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
JAKIE TO PIEKNE,IVONNKO NIEMA TILDY NIESTETY.MOGE PROSIC JESZCZE RAZ.
OdpowiedzUsuńŚliczne i urocze! Cudo...podziwiam :)
OdpowiedzUsuńUrocza parka!
OdpowiedzUsuń