Jakiś czas temu Mamurda zostawiła u mnie
pod postem taki komentarz
" ...Twój naszyjnik piękny, aż Ci zazdroszczę, naprawdę piękny ..."
Pomyślałam sobie co ma kobietę zazdrość zżerać,
przecież mogę jej zrobić podobny.
Niech ma, cieszy się i pięknie wygląda a co :)))
Napisałam i umówiłyśmy się na wymiankę.
Czym ją obdarowałam możecie zobaczyć
u Niej, na pięknych zdjęciach o TU klik Do mnie przywędrowały skarby,
zrobione zdolnymi rękami Mamurdy.
Ptaszynka, przepiękna ćwierka już w moim
gabinecie biologicy.
I poprawianie sprawdzianów stało się od razu przyjemniejsze ;D
Przywędrował do mnie jeszcze aniołeczek.
Rozczulająco słodka kruszyna.
Zamieszkała blisko mnie, na biurku
przy którym spędzam sporo czasu :)
Agatko jeszcze raz serdecznie dziękuję za te cudowności!
Ale to nie koniec ;))
Jakiś czas temu, tym razem ja wzdychałam,
nad pięknymi zakładkami
Zobaczcie do Niej koniecznie
prawdziwe cudeńka potrafi wyczarować.
A tą misterną zakładeczkę, listek
wyczarowała specjalnie dla mnie.
Jestem szczęściarą :)))
Agusiu, dobra duszo jeszcze raz dziękuję z całego serducha!
Moje miłe mam do Was prośbę.
Agnieszka potrzebowała troszkę filcowych kuleczek.
Ja w filcowaniu stawiam dopiero pierwsze kroki
i nie bardzo mogę jej pomóc.
Ale może któraś z Was?
Serdeczności zostawiam dla Wszystkich :)))