Upływ czasu jest nieunikniony, czy się nam to podoba czy nie.
Dzisiejsza refleksja nie dotyczy za krótkiej doby,
ale chodzi mi o...
spojrzenie na życie z szerszej perspektywy.
Tak nie dawno ważne były misie, patysie i kaszka.
Z niewielkiego kawałka materiału,
można było uszyć portaski dla synków.
można było uszyć portaski dla synków.
Koniecznie na gumce dla wygody
i z kieszeniami, aby było gdzie schować skarby ;)
A teraz dwa dorosłe dryblasy
patrzą na matkę z góry
i poszukują swojego miejsca w życiu.
Ktoś powie, kobieto coś się tak ocknęła,
przecież nie urośli Ci w jeden dzień.
To prawda,
ale tak mnie na wspominki naszło, bo zaczęło się ...
Starszy zaproszony został na ślub kolegi ze szkolnej ławy.
I tak szyjąc prezent dla Młodej Pary
wspominałam sobie te misie, patysie, kaszkę i portaski ...
Ech ... przecież tak nie dawno...
a tym czasem.
"Życie byłoby utrapieniem,
gdyby nie czas na zapatrzenie..." ;)
„Jak to się
dzieje, że dwoje ludzi spotyka się
i czują się tak sobie bliscy,
że pewnego
dnia, w cichej spokojnej sympatii,
albo też w namiętnym zachwycie,
wspólnie
przez życie iść pragną?
To jest tajemnica.”
Iwonko śliczną uszyłaś te parkę-ale sie młodzi ucieszą :)). Z tymi dryblasami to ja mam podobnie- stare mamy już te dzieci :-))
OdpowiedzUsuńDobrze Lucynko, że my ciągle młode ;)
Usuńcudna para, piękna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a co powiesz, jak ja za miesiąc lecę na slub swojej córci :-))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:) Wzruszające chwile przed Tobą ech... szczęścia dla Młodych życzę :)
UsuńŚliczna z nich parka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Para prezentuję się ślicznie ale ważniejsze jest aby przez życie iść we dwoje :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent... Myślę , że Młodzi będą zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńCzas leci bardzo szybko... Ja dzisiaj znalazłam teczkę ze swoimi pracami z przedszkola sprzed 26 lat! i też mnie na rozmyślania wzięło... moje dziecko właśnie kończy pierwszą klasę, a jeszcze przed chwilą nie umiała nawet mówić... :)
pozdrawiam
oj leci ten czas a po dzieciach widać najbardziej:-)parka cudna:-)
OdpowiedzUsuńJedyna sprawiedliwość na tym świecie, że wszystkim nam dzieci rosną za szybko.....
OdpowiedzUsuńAle, faktycznie nie jest łatwe oswajanie myśli, że jeszcze nie tak dawno nasi synowie zadzierali głowy by szeptać nam swoje tajemnice, a teraz my zadzieramy głowy i słyszymy: ....jestem już dorosły!
Ech, ale anioły cudownie pozytywne:) Welon mnie rozłożył:):)
Pozdrówka!! Jeszcze będziemy szyły misie, kaczki i.... dla wnuków:):):)
Fajna para młodych.
OdpowiedzUsuńJa teraz patrze jak te wnuki szybko rosną, dzisiaj wyjechały i teraz wspominam jak to nie dawno były maleńki a teraz ach szkoda gadać...
Cóż poradzić, czas leci i zatrzymać go nie można. Też mnie tak ostatnio nachodzi.
OdpowiedzUsuńSuper prezent.
śliczna Marysia i Łukasz:-) wyszli idealnie
OdpowiedzUsuńAleż para , cudowna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza para :-)
OdpowiedzUsuńUciekający czas najbardziej widać po dzieciach. Rosną aż w końcu dorosną :) Para młoda piękna :)
OdpowiedzUsuńoch ten czas:)))))))))...piękna para:))
OdpowiedzUsuńTez tak mam... czas leci... dzieci rosną... Jeszcze niedawno nosiłam córcie w brzuchu a dziś już takie panny mam... Starsza w szkole średniej... Młodsza do gimnazjum pójdzie... Czas leci szybkim tempem... Trzeba więc starać się go dobrze spędzić i cieszyć się każdą chwilą... :)
OdpowiedzUsuńAleż wyjątkowy prezent!!!
OdpowiedzUsuńTo tylko dzieci się starzeją, a my wciąż takie piękne i młode:):):):)
OdpowiedzUsuńCudowna Młoda Para!:)