Miało być w końcu o szyciu,
ale co tam, będzie ogrodowych rewolucji ciąg dalszy.
Bo... no nie wytrzymam z tą moją radością :)))
Bo... no nie wytrzymam z tą moją radością :)))
Muszę Wam pokazać mój
super złomek
oto on... my bike;)
Wczoraj przypadkiem wyszukany, dzisiaj przywieziony :)))
dosłownie przed chwilą.
Na zdjęciach pierwsze przymiarki w ogrodzie.
Tu mleczarz jechał z bańkami i piwem,
ale biedak nie dojechał hihihi
Tu ogrodnik wiózł plony z ogródka.
Wersja z kwiatkami na bagażniku podoba mi się najbardziej.
Potrzebne są tylko jakieś jasne, najlepiej zwisające kwiaty.
Takie nasadzę w przyszłym roku
a teraz zakupie wrzosy :)
Na razie chyba będzie tak...
Prawda, że jest piękny?
Zobaczcie jaki cudnie zardzewiały.
Mój Ci on :)))
Idę sobie jeszcze na niego popatrzeć zanim zrobi się ciemno :)
Na tą cudną lampkę i dynamo.
A jakie ma kształtne błotniki :)))
Świetny bike :) Niedawno podobny oddałam na złom :( pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawdziwy z niego rumak :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Jakie cudeńko! Prawdziwy skarb.
OdpowiedzUsuńWspaniały !!
OdpowiedzUsuńŚwietny design.
Widziałam kiedyś na norweskim blogu, jak babka pokazywała podobny na swoim tarasie.
Taras miała biały i rower tez tak przemalowała.
Na bagażniku miała kwiaty. Wskakiwała na rower i patrzyła z niego na morze w oddali ...
czaderski, anie ma brata bliźniaka? :)))
OdpowiedzUsuńSuper rower:))) Też mi się marzy taki w ogrodzie... Oj zazdroszczę Ci tego cudeńka;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda w duecie z kaną na mleko:))
Pozdrawiam:)
Uwielbiam wszystkie tego typu starocie :)Wyszło świetnie
OdpowiedzUsuńJa też lubię i cenię starocie. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńTwoja kreatywność mnie rozwala...! Masz fantastyczne pomysły! Pewnie,że cudny zardzewialec!
OdpowiedzUsuńLampka jest najpiękniejsza! Ależ się uhahałam! Dzięki .:)
Świetny jest! I ile daje możliwości dekoracyjnych - kwiatki na bagażniku, kwiaty w koszu na kierownicy... Mobilny kwietnik - to jest to! :-D
OdpowiedzUsuńPiękny jest!! I cudownie zardzewiały:):):).... swoją drogą to my jesteśmy lekko rąbnięte, co? tak nad rdzą się zachwycać):)
OdpowiedzUsuńAle już widzę jak wiele zastosowań może mieć taki piękny eksponat w ogrodzie i co będzie na nim rosło:) super!:)
Rower pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńJa też za podobnym się rozglądam już od paru lat:)....ale ciągle coś innego do kupienia...teraz na tapecie wóz drabiniasty:)
Ciepło pozdrawiam
Magda
Fajny ten Twój rower:)
OdpowiedzUsuń