Długo przymierzałam się do tej pracy.
Tildowe króliki
pokochałam od pierwszego wejrzenia
i od nich zaczęłam
szyciową przygodę z tildowymi stworkami.
Anioły wszelakie kocham chyba od zawsze
i nie mogę się napatrzeć na Wasze poczynania
w delikatnej anielskiej materii.
Z masy solnej udało mi się kiedyś popełnić kilka.
Ale gdy na blogach odkryłam szyte anielskie piękności,
zamarzyła mi się taka szyta anielica.
Podejrzewałam, że nie będzie łatwo.
Onieśmielały mnie te Wasze anielice,
dopracowane w najdrobniejszym szczególe.
W końcu zabrałam się do dzieła i...
Uszyć anielski korpusik to jedno,
a wypełnić jego chude wnętrze to drugie.
Teraz już wiem , że wypchać takiego
anielskiego chudzielca to wielka sztuka.
W trakcie pracy pomyślałam,
że następnego będę szyć na wzór plażowiczki.
Ta przynajmniej ma konkretne wymiary ;)
Z kiecką też nie był lekko.
Uszyłam taką niezdejmowalną i już.
Może ktoś doradzi jak uszyć inną?
A oto tadam.... Anielica Anna.
Chociaż jest pełna wad jestem z niej dumna.
Z sesją zajęciową też nie było lekko,
bo słonka brak.
Postawiłam ją sobie na komodzie
i nie mogę się napatrzeć,
jest taka...no taka... prawie idealna ;)
Pięknie odszyta nie ma co...I wcale nie zauważyłam, że to pierwsza, że to twoje początki...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPełna wad ??? Jakich wad ??? Ona jest piękna !!!!Te kolorki !!! CUDNA !!!!!
OdpowiedzUsuńCudownie wyszła, jest fantastyczna !!! Podziwiam, podziwiam.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Anielica cudna!A suknia!Marzenie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jest piękna... A wady..? Jakie wady...??
OdpowiedzUsuńjest idealna! Niczego jej nie brakuje i proszę o więcej:)
OdpowiedzUsuńBuziaki***
Jaka przystojna i elegancka. Nie dziwię się, że się z niej cieszysz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień i serdecznie dziękuję za nie :)
Pozdrawiam serdecznie
Śliczna anielica, fantastyczny blog - także na pewno będę zaglądać - pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńNo coś Ty...jest super :-) Ja nie umiem szyć ubranek, ale jak się skupię to i to wyjdzie. Twoja jest piękna :-)
OdpowiedzUsuńNo to witaj debiutantko anielska;) . Nie doskonała? Popatrz na mój debiucik:D
OdpowiedzUsuńProsto z Nieba! Fajna Ania! Tylko sukienke pewnie na Ziemii kupila:)
OdpowiedzUsuńjest przepiękna!
OdpowiedzUsuńOj jest śliczna!!!! Świetna robota...ja tam zadnej wady nie widzę :) Gratuluję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak to są początki, to co się będzie działo później?
OdpowiedzUsuńNiczego jej nie brakuje, jest śliczna.
Pozdrawiam serdecznie :)