Zaglądam tu dzisiaj pospiesznie.
Niestety moje weekendowe plany wzięły w łeb.
Można by rzec w sposób dosłowny.
Dwa wolne dni przeleżałam w łóżku
z powodu migreny :(
Trochę mi teraz odpuściło.
Mam nadzieję, że jutro nie będzie powtórki z rozrywki.
Z roboczych planów nic nie wyszło.
Mam za to całą masę rzeczy do zrobienia .
Takich na wczoraj, czyli pilnych i pilniejszych.
Z tęsknoty za wiosną jeszcze przez ferie
powstały ptaszęta.
Zamieszkały w fiołku afrykańskim
na parapecie okiennym.
Przez okno wypatrują wiosny.
Dostałam całe mnóstwo wyróżnień
za wszystkie bardzo, bardzo dziękuję.
Pochwalę się nimi w następnym poście
gdy tylko złapię wolną chwilę.
Śliczne te tęsknoty za wiosną :)) i rzeczywiście tęsknie wypatrują jej przez okno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Mam nadzieję, że bóle już minęły... niech idą precz!
OdpowiedzUsuńPtaszyny są urocze, bardzo mi się podobają. Śliczne !!!
A banerek jaki pogodny :-)
Ciepło pozdrawiam
Zdrówka życzę a ptaszęta fantastyczne, zauroczyły mnie ...
OdpowiedzUsuńPrześliczne ptaszynki! :) - pozdrawiam cieplutko i samych bezmigrenowych dni życzę.
OdpowiedzUsuńptaszyny są genialnie piękne - uwielbiam taką strukturę materiału
OdpowiedzUsuńa co do migreny, to znam ten ból (od dawna miewam kilkudniowe bóle głowy i wiem, jak potrafią wyłączyć z życia, niejednokrotnie bywało tak, że brałam dni wolne, bo nie byłam w stanie pracować, na samą myśl o kolejnej mam ciarki) mi ostatnio pomaga branie tabletek ziołowych Aqua Femin (oczywiście trzeba je brać systematycznie i odpowiednio wcześniej)
http://zaczarowaneszydelko.ofu.pl
Ptaszki śliczne!!
OdpowiedzUsuńZdrówka duuuużo życzę!
Pozdrawiam serdecznie
Ojej, i Ty też migrenowcem jesteś jak ja? Bardzo, bardzo współczuję :(
OdpowiedzUsuńPtaszęta śliczne, pięknie prezentują się w okienku :)
Moc pozdroweiń :)
dziekuję za udział w moim candy! Nowa zabawa wkrótce! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń