niedziela, 28 lutego 2010

Z tęsknoty za wiosną.

Zauroczona  brochami  Flory postanowiłam 
spróbować swoich sił w tej delikatnej materii.

I chyba wsiąkłam na dobre 
:)
Szukając inspiracji kolorystycznych
przejrzałam zasoby mojego ogrodu.
Niestety na razie tylko na zdjęciach, ale już wkrótce...

 

  
  

Kwiaty są jedną z moich miłości.
 Na pewno nie raz zaproszę Was do mojego ogrodu.

Tym czasem zakwitły takie oto piękności.



 


 


 

  

  

  

  




poniedziałek, 22 lutego 2010

Codzienny wianek wiosenny.

Ach dzisiaj w tym słonku to czuć było,
że wiosna jest tuż tuż.

Postanowiłam jej pokazać, że na nią czekam.
Bez wianka drzwi wejściowe wydawały się 
jakieś takie puste.
Ale co zrobić gdy na świąteczną dekorację
jeszcze za wcześnie?
Postanowiłam skorzystać z kursiku zamieszczonego w House of Art.
I tym sposobem powstał...

codzienny wianek  wiosenny


 Brak naturalnego kwiecia wcale mnie nie zraził.
Kwiaty Llooki świetnie się nadały :)







 Ponieważ spodobało mi się robienie 
codziennego wianka wiosennego
powstał od razu drugi.


Na tym zamiast kwiatów umieściłam ptaszorki.
Gardziołka owinęłam im szaliczkiem ;)
aby się nie przeziębiły.
Przecież to słonko to tak nieśmiało dopiero zaczyna przygrzewać.







Wianek chwilowo służył jako dekoracja przedpokoju.
Później podarowałam go Mamie 
niech też poczuje, że wiosna tuż tuż.
:)

niedziela, 21 lutego 2010

Wiosenny deszcz ?......wyróżnień.

To nie drobny deszczyk, 
a można rzec ulewa.

Już jakiś czas temu na różnych blogach 
zostałam obdarowana wyróżnieniami.
Ale z czasem u mnie krucho i dopiero dziś
zabrałam się za nadrobienie zaległości.
Gdy zebrałam wszystkie wyróżnienia,
aby się nimi pochwalić i przekazać dalej,
wprost oniemiałam :o
Nie zdawałam sobie sprawy, że jest ich tak wiele.
Same zobaczcie.



Czuję się ogromnie zaszczycona, 
i zachwycona wszystkimi miłymi słowami,
skierowanymi pod moim adresem.
Same wiecie jak to dodaje chęci do działania.

Dziękuję :)

Te wyróżnienia to dla mnie niesamowita motywacja. 
 Gdyby tylko doba była ciut dłuższa, 
bo pomysły są tylko gorzej z  ich realizacją.

Wyróżnień otrzymałam tak wiele, że obdzielić mogę 
nimi wiele blogów.
:)
Niniejszym przekazuję je
wszystkim kreatywnym kobitkom, których blogi podglądam
i których prace podziwiam.

Pozdrawiam.


niedziela, 14 lutego 2010

Okazać serce.


Serce 
przydaje się nie tylko na okoliczność Walentynek.
Potrzebne jest też tutaj.



Ta "serdeczna "girlanda 
stanie się jutro przedmiotem aukcji charytatywnej.

 

Wybaczcie proszę moją małą
aktywność w blogowym świecie,
ale dopadł mnie natłok 
obowiązków różnych.
Zaglądam, podziwiam, ale na komentarze
czasu zwykle brak :(
gdy tylko wyjdę na prostą
obiecuję poprawę.





Wielu gorących serc wokół Wam życzę.

niedziela, 7 lutego 2010

Z tęsknoty za wiosną.

Zaglądam tu dzisiaj pospiesznie.
Niestety moje weekendowe plany wzięły w łeb.
Można by rzec w sposób dosłowny.
 Dwa wolne dni przeleżałam w łóżku 
z powodu migreny :(
Trochę mi teraz odpuściło. 
Mam nadzieję, że jutro nie będzie powtórki z rozrywki.
Z roboczych planów nic nie wyszło.
Mam za to całą masę rzeczy do zrobienia .
Takich na wczoraj, czyli pilnych i pilniejszych.

Z tęsknoty za wiosną jeszcze przez ferie
powstały ptaszęta.


 



 

Zamieszkały w fiołku afrykańskim 
na parapecie okiennym.

 
Przez okno wypatrują wiosny.




Dostałam całe mnóstwo wyróżnień 
za wszystkie bardzo, bardzo dziękuję.
Pochwalę się nimi w następnym poście
gdy tylko złapię wolną chwilę.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...