Ten post miał się ukazać nieco wcześniej, ale
ostatnie dwa dni z życiorysu wyciął mi okrutny atak migreny :((
W końcu podniosłam się z łoża boleści i ...
chwalę się jakimi cudeńkami zostałam obdarowana.
Jakiś czas temu z Joie zorganizowałyśmy sobie wymiankę
i spójrzcie tylko jakie manekinki przywędrowały do mnie.
Stanowią piękną dekorację w mojej sypialni.
Dodatkiem do manekinków była prześliczna broszka.
Dziękuję Ci Aguś , że pomogłaś mi spełnić moje małe marzenie:)
Kolejna wymianka wprowadziła do mojego domku
wiosenny powiew...
Pewnie poznajecie, że tą piękną gąskę uszyła
Gąska będzie cudną świąteczną ozdobą w mojej kuchni:))
na razie w ogrodzie szukała wiosny;)
Daria obdarowała mnie również zestawem przydasi
same zobaczcie jakie cudeńka.
Dziękuję kochana z całego serducha:)
Myślicie... to już koniec tego chwalenia ...
ale nieee...
Wczoraj dotarła do mnie kolejna przesyłka.
Niespodzianka nad niespodzianki!
Udało mi się wygrać Urodzinowe Candy Kini :))
Szczęście mi dopisało i jubilatka wylosowała właśnie mnie.
Nagroda była niespodzianką, którą właśnie wyjawię
tadamm....
Piękna Sercem Szyta lala , nazwałam ją Zuzanka.
Tylko spójrzcie jaka modna z niej dama.
Wraz z nią przywędrował do mnie zestaw materiałków,
w sam raz na wiosenne broszki.
Gosieńko dziękuję bardzo Tobie i Kini za tą wspaniałą niespodziankę:)
I na koniec o trochę innym szczęściu.
Jakiś czas temu Nika zorganizowała ciekawą akcję, możecie o niej przeczytać TU
Miałam szczęście i przyjemność wziąć w niej udział.
Nika przysłała sukienusię moim zadaniem było doszyć resztę.
O efektach całego przedsięwzięcia możecie poczytać
na blogu Artyści Dzieciom
Można tam podziwiać wszystkie zrobione w ramach akcji jemiołki,
i oczywiście wybierać i kupować bo cel zbożny.
A mój wiosenny jemiołek wygląda tak...
Tym wiosennym akcentem się dzisiaj żegnam,
może uda mi się dzisiaj w końcu coś jeszcze zdziałać.
Ależ miło się czytało i oglądało :) Cieszę się przeogromnie Twoim szczęściem! Oby jeszcze tylko migreny odpuściły :(...tego Ci życzę - i dużo słońca jutro :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńno Kochana ale szczęścia do Ciebie przybyło i to w najpiękniejszych postaciach :) zdrówka Ci życzę! oby wiosna przyniosła same dobre dni do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńOj,piękne to wszystko..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej,Iwonko-Rzeczywiscie niebywala szczesliwosc,bo te wszystkie rzeczy sa bardzo wesole i kolorowe,ciesza oczka i moga byc swietna ozdoba w domeczku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie-Halinka-
Piękne prezenty:) Fajnie się wszystko razem prezentuje:) Na takie manekiny też mam chrapkę:)
OdpowiedzUsuńPODKŁADKI - są, ostatnie trzy komplety, ale odradzam zakup. W związku z tym że ostatnie, mocno już przebrane, i takie lekko podniszczone zostały. Myślę że nie warto, dlatego nie dawałam znać.
POzdrawiam cieplutko :)))
Cudna wymianka, maenkiny sa piekne! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękności dostałaś!!! I wcale nie mam na myśli manekinków od mnie ;) Kaczucha boska... a ten kwiecisty materiał z którego ma uszyty fartuszek mnie rozbroił... cudny jest :)
OdpowiedzUsuńZuzanka tez cudna... Lubię takie pieguski ;)
Jemiołek prawdziwie wiosenny... :)
Buziaki... :*
Współczuję migreny :(
OdpowiedzUsuńAle za to te cudne prezenty w 100% zrekompensowały cierpienie.
Pozdrawiam :)
Piękne niespodzianki. (:
OdpowiedzUsuńMiło jest mieć blisko siebie, takie dobre duszyczki. (:
Zuzanka jest słodka :-)
OdpowiedzUsuń