Piękne kwiaty.Uwielbiam kosaćce. Mam ich w ogrodzie pokaźną kolekcję.Niestety w tym roku z powodu ciągłych deszczów nie mogę dostatecznie nacieszyć się ich urodą. Pozdrawiam.
Witam :) Ciekawa jestem jak wygląda Twoja kolekcja. U mnie w tym roku nie wszystkie odmiany zakwitły i deszcz też pada i pada, dlatego dzisiaj spaceruje z Wami wirtualnie:)
Masz piekny ogród :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne kwiaty.Uwielbiam kosaćce. Mam ich w ogrodzie pokaźną kolekcję.Niestety w tym roku z powodu ciągłych deszczów nie mogę dostatecznie nacieszyć się ich urodą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam :) Ciekawa jestem jak wygląda Twoja kolekcja. U mnie w tym roku nie wszystkie odmiany zakwitły i deszcz też pada i pada, dlatego dzisiaj spaceruje z Wami wirtualnie:)
UsuńŚlicznie, choć deszczowo u Ciebie! Przesyłam słoneczne pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńŚliczne irysy - takie jak ten na 4 zdjęciu mam właśnie w wazonie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne irysy! Moje już przekwitły :(
OdpowiedzUsuńZnowu trzeba będzie czekać rok na ich piękny zapach...
Przepiekne zdjęcia i kwiaty:)
OdpowiedzUsuńale masz cudna kolekcje irysów:))
OdpowiedzUsuńIrysy kocham od zawsze. Myślę, że tym razem fotografowałyśmy je w tym samym czasie, bo moje też mokre:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje ujęcia!:)
Może i mokry ten spacer, ale jaki piękny! Irysy to jedne z moich najulubieńszych kwiatów. Obok piwonii i liliowców:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Asia
Piękne kosaćce:) One przynajmniej lubią jak jest mokro. Uściski:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te irysy i jaka różnorodność barw... podziwiam zarówno śliczne kwiaty jak i mistrzowskie ujęcia fotografa:)))))))
OdpowiedzUsuń