Świąteczny leniwy czas :)
Miękka kanapa, poduchy,
pogaduchy, smakowitości ...
W około piękności...
Same piękności, cieszą oczy :)
Jeszcze wczoraj śniegowe płatki tylko w takiej postaci
mogłam złapać na zdjęciu.
A dzisiaj... sypie,
a więc jednak mamy
białe Boże Narodzenie:)
A w domu cieplutko
i kawka pod rozświetloną choinką smakuje wybornie:)
Wszystkiego NAJ kochana Iwonko-pozdrowionka dla małża :)
OdpowiedzUsuńCudne jest takie świąteczne słodkie leniuchowanie. Pięknego dalszego świętowania Ci życzę.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i błogiego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuń:)) ja też już sama nie wiem co lubię najbardziej ze Świąt , no wszystko lubię ale te około świąteczne dni są jak zawsze takie inne... wszystko smakuje jakoś tak... bardziej, wszystkiego dobrego !!!
OdpowiedzUsuńCiągu dalszego świętowania przyjemnego życzę, czyli pogodnych Poświąt. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńIwonko, właśnie czytam Twojego posta, popijając kawkę z cynamonem, w świetle choinkowych lampek i świec:). Sączy się muzyczka cicha, rodzinka w komplecie, w zasięgu ręki, a za oknem sypie śnieg. Czegóż nam więcej potrzeba, prawda? Może tylko, by ta chwila trwała nieco dłużej niż zwykle:)
OdpowiedzUsuńPiękne ozdoby, zachwycające.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia i uśmiechu w Nowym Roku, Ania