Z tematem anielskim
zmierzyłam się jakiś czas temu.
Anioł , powstał aby stróżować przy małej baletnicy
i ma być pamiątką Pierwszej Komunii Świętej.
Z publikacją zwlekałam jednak czekając
na odpowiednią dla niego oprawę.
I właśnie dzisiaj dostałam coś moim zdaniem odpowiedniego.
Reniu dziękuję :)
Modlitwa do anioła stróża.
Wciąż o Tobie zapominam,
chociaż ciągle jesteś blisko.
Pragnę troski i miłości,
choć od zawsze mam to wszystko.
Pan Bóg dał mi Ciebie w darze,
byś mi światłem był na drodze,
byś umacniał - kiedy służę,
byś ostrzegał - kiedy szkodzę,
podpowiadał - kiedy błądzę
i żartował - gdy narzekam.
Wiem,jak wiele masz kłopotów
odkąd Bóg Ci dał człowieka.
Wybacz, że Cię nie poznaję ,
że nie widzę - chociaż patrzę,
że nie słyszę - chociaż słucham,
że nie czuję - chociaż płaczę...
Wiem, że Cię to nie przeraża,
nie zniechęca - no bo cóż,
jesteś po to, by mnie kochać,
a więc kochasz mnie i już.
Ewa Stadtmüller
Jest cudowny!!!! Tak idealnie dopracowany w każdym szczególe :))) piękny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco :))
śliczny aniołek, zachwycającą ma sukienke :)
OdpowiedzUsuńaniołek jest przepiękny !!!!! też nosze się z zamiarem na zmierzenie się z tym tematem ale znając mnie jeszcze zajmie mi to kilka lat :-) na razie będę cieszyć oko Twoim :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna anielica. urzekła mnie jej kiecka, sama szyję a, że to dopiero początki nie wszystko wychodzi mi tak jak sobie założyłam a ta jest rewelacyjna. Ten kwiatuszek w bolerku to dla mnie taka wisienka na torcie. Czy mogę się zainspirować spódnicą? Choć tiul stanowi dla mnie wyzwanie bo za nic nie mogę go okiełznać aby uciąć prosto:-) Pozdrawiam Małgosia hubaba01.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPrzepiękna Anielica...
OdpowiedzUsuńPiękna modlitwa i Anielica piękna. Pozdrawiam serdecznie Zosia.
OdpowiedzUsuńAnielica piękna, a czy będzie miała towarzysza od serca?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
"Anioł zawsze nas ochrania, jest darem boskim - nie trzeba go wzywać. Oblicze twojego anioła ukazuje się zawsze, gdy ze szlachetnością odnosisz się do świata. Jest strumieniem, polem, błękitem nieba"(Paulo Coelho). Anioł bardzo się podobał i już odleciał do Irlandii. Będzie czuwał przy mojej Baletnicy...
OdpowiedzUsuńprzepiękna!
OdpowiedzUsuńAnioł i baletnica w jednym :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Po tym jak szyłam bożonarodzeniowe skrzaty , tym bardziej podziwiam ;)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny anioł! Z resztą same cuda tu widzę! Pozdrawiam! Dora
OdpowiedzUsuńŚwietna pamiątka komunijna :-)
OdpowiedzUsuń