Przyznaję się , to ja .....
to ja pozbyłam się kota z domu.
Wiem znajdę się teraz na czarnej liście.
Wszyscy miłośnicy kotów odwrócą się ode mnie.
Nigdy nawet nie zaglądną już do mnie,
aby zostawić miłe słowo.
Wykasują mego bloga z obserwowanych.
:(
Na usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko,
że wcześniej przygarnęłam już trzy futrzaki,
które teraz panoszą się po domu.
Ale koniec i basta ile można!
Kolejnego, który się pojawił zapakowałam do worka
i wywiozłam.
Podrzuciłam go TU
Później okazało się, że wcześniej trafiła tam już cała gromadka
kocich maluchów.
Mruczek ma szansę zostać przywódcą
tego kolorowego stadka :)))
I wiecie co?
Myślę, że dobrze mu tam będzie.
Maluchy pójdą w świat a on zostanie
jako pan na włościach ;)
Zobaczcie jaką ma zadowoloną minę.
Śliczny jest i bardzo szczęśliwy :). Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny:))) A do tego uszyty , czyli dla mnie jeszcze piękniejszy. Minę ma uroczo uśmiechnięta i wygląda bardzo przytulnie:)A już się miałam oburzać, hi, hi:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCudny, przekorna kobieto;))) Też już się miałam oburzać, jak Kaprysia;)))
OdpowiedzUsuńWitam, słodki kociak i wygląda na bardzo zadowolonego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i wiosennie :)
Czytając twojego posta myślałam żeś prawdziwego kota wywaliła. Ale przewinęłam dalej a tam kot szyty (bardzo piękny) od razu mi ulżyło ^^.
OdpowiedzUsuńPiękności pan_kot :)
OdpowiedzUsuńśliczny ,nadaje się na przewodnika stada :))
OdpowiedzUsuńuroczy :)
OdpowiedzUsuńMa przemiły pyszczek ;D
OdpowiedzUsuńfantastyczny przewodnik :) no ja nie wiem czy dobrze że go z domu pogoniłaś ale widać do tamtego stada go ciągnęło ;)
OdpowiedzUsuńA Stach z nim paraduje od rana do wieczora:DDDD Ty podrzucaczko kotów:DDDDD*
OdpowiedzUsuńJest śliczny ;) i ma cudny serduszkowy nosek ;)
OdpowiedzUsuńCudny jest!!! TAKIE kociska uwielbiam! Buziaki, mam nadzieję że już lepiej?
OdpowiedzUsuńNastepnym razem poprosze mi podrzucic kotka hehe :-) Sliczny jest!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta
:)))) Gdyby znów jakiś tak słodki kocurek poszukiwał domku to ja się zapisuję w kolejkę :))) Jest uroczy z tym serduszkiem!
OdpowiedzUsuńBuziole 102 :*
Cudowny, u mnie dla kotów (zwłaszcza takich) zawsze znajdzie się miejsce:)
OdpowiedzUsuńCzytam, czytam i niedowierzam.... a tu taki słodziak; i fajnie że znalazł nowy domek. Jest po prostu genialny!!!!!
OdpowiedzUsuńcała kwintesencja kota...ta mordeczka ,ten wzrok...ta postawa":)) cudny
OdpowiedzUsuńJest świetny!!!
OdpowiedzUsuń