Właśnie zakończyła się część mojego urlopu.
Część niezwykła.
Miniony czas był niezwykle intensywny,
Miniony czas był niezwykle intensywny,
a to za sprawą pewnych planów snujących się od prawie roku.
Plany owe, misternie tkane, wespół zespół zresztą,
zyskały spełnienie dzięki uczestnictwu w nich naszych PRZEMIŁYCH TOWARZYSZY.
Zrealizowało się coś co do niedawna było tylko ICH marzeniem.
A zamieniło się w nasze marzenie aby tam powrócić.
Nasi towarzysze
wrócili w miejsca piękne, czyste, ciche i dalekie od cywilizacji.
My z Osobistym mogliśmy się nimi wreszcie zachwycić :)))
U KOGO gościliśmy? KTO obudził w nas marzenie
U KOGO gościliśmy? KTO obudził w nas marzenie
powrotu w te magiczne zakątki?
Hmmm, niech to na razie pozostanie zagadką.
Tak samo jak i to GDZIE spędzaliśmy nasz wolny czas.
Ciekawa jestem czy znajdzie się KTOŚ
Ciekawa jestem czy znajdzie się KTOŚ
kto odpowie na obydwa pytania ;)))
Podpowiedzi? A proszę bardzo, będzie ich całe mnóstwo:)
Podpowiedzi nader oczywiste.
Na jednym ze zdjęć znajdują się nawet nasi przemili towarzysze,
a na innym jeden z naszych przemiłych towarzyszy
raczy się potrawą regionalną:)
Dokładniejsza relacja wkrótce.
Dokładniejsza relacja wkrótce.
Szczególnie że to tylko fragment wspominanej urlopowej intensywności ;)
Tymczasem zmykam odpoczywać po urlopie...
Tymczasem zmykam odpoczywać po urlopie...
odpoczywać aktywnie w domu i ogrodzie... ech, wróciłabym na szlak, wróciła...
Pozdrowionka :)
Pozdrowionka :)
W życiu nie zgadnę ;)))
OdpowiedzUsuńno nie wytrzymam!!!!Płynęliście z IVALIAMI!!!! ALE ZAZDROSZCZĘ!!! a jeśli to cepeliny w Białobrzegach to musi być Pilica, chociaż innych pięknych spływowych rzek mamy mnóstwo, aż mi się tęskno zrobiło ale my PONTONIARZE nie nadążamy za szybkimi kajaczkami:)
OdpowiedzUsuńPS.Może BRDA?
no to już zagadka rozwikłana, Ivalia ! :) wczoraj u Niej post w tym samym tonie i dziś aż myślałam że to ten sam się powtórzył :D
OdpowiedzUsuńIwalia już wczoraj się chwaliła. Nie zgadłam, ale już po dzisiejszym wpisie wiem:-))
OdpowiedzUsuńSuper mieliście! Te widoki, krajobrazy. No i towarzystwo:-))
Tak mi to przpomina spływ kajakowy na Suwalszczyznie i jeszcze te kartacze:-)
OdpowiedzUsuń