czwartek, 21 lutego 2013

Zaniemówiłam.

Stało się, dopadło i mnie...
choróbsko.
I to właśnie z tego powodu, a nie z zachwytu...
zaniemówiłam.
Jeszcze wczoraj nie chciałam się poddać
i próbowałam prowadzić lekcje... na migi;)
Ciężko było dotrzeć do rozgadanej gawiedzi.
Mogłam wprawdzie skorzystać z propozycji Zatroskanych...
Rób sprawdziany i kartkówki.
No jest to jakiś pomysł, ale na krótką metę
i nie koniecznie wróżący dobre skutki.
Takie znienackowe sprawdzanie stanu wiedzy uczniowskiej
to dopiero może spowodować zaniemówienie...
 ze zgrozy;)
No i jeszcze stosy tych sprawdzianów ktoś sprawdzić musi.
A ja ostatnio i tak nie wyrabiałam się na zakrętach.
Poszłam więc po rozum do głowy (czyt. do lekarza)
i siedzę sobie w domowym ciepełku i kuruję gardełko.
I wszyscy zadowoleni...
domownicy
 bo w domu cisza, nikt nie dudra za uszami ;)
bo ciepły obiadek na stole:)))
uczniowie
bo uniknęli znienackowych sprawdzianów;)
a zapowiedziane się odwleką w czasie:)
 A mi jak dobrze...
 takie dodatkowe dwa dni oddechu bardzo się przydadzą.
Popijam sobie gorącą herbatkę w przemiłym towarzystwie
kociej rodzinki.

Oto troskliwy tata,


kochająca mama,
 

 i psotna córeczka


A tu cała sympatyczna rodzinka w komplecie.



Na pogaduszki zaglądnęła jeszcze 
słodka Misia.


To zmykam się kurować.
Stukot maszyny bardzo kojąco wpływa na gardełko;)

18 komentarzy:

  1. Śliczne kociaczki, zdrówka życzę i wiosny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uuuu, niedobrze. Całe szczęście, ze chociaż rączki masz zdrowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale śliczna rodzinka :)) Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wiele zdrowia, ale jak widać i choroba na coś pięknego się przydaje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocza rodzinka!
    Bardzo podobają mi się ich łapki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj i nas złapało... A ten tuli rybę MIŚ obłędny :)))
    Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak nie możesz mówić, to może byś ryby szyła? Oczywiście nieme.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocia rodzinka przepiękna! Zdrowia życzę;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to, jak sobie w doborowym towarzystwie ciut pochorować :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. 3maj się i kuruj:)sliczne kotki uszyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo zdrówka życzę. A rodzinkę piękną stworzyłaś. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  13. kocia rodzinka podbiła moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach jakie śliczne. I nie da się ukryć,że o wiele piękniejsze od moich:) Cóż, trudno, mogę tylko popodziwiać:) I zdrówka życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne ,zawadiackie kocurki i urocza misia:)Pozdrawiam i zyczę zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też zaniemówiłam... Słodziaki uszyłaś, urocze!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne przytulaczki.... :) Kropeczkowa rodzinka boska...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...