niedziela, 27 kwietnia 2014

Dziczyzna na bis

Zimową porą w ramach świątecznych prezentów
uszyłam kolekcję poduszek 
z leśną zwierzyną.
Pisałam o tym o TU.
Poduchy się spodobały, co więcej
pojawiła się potrzeba uszycia kolejnych.
I oto jest dziczyzna na bis ;)






A skoro już z aparatem ( a nie z kopaczką ;)
wybrałam się do ogrodu to zobaczcie 
jak  pięknie jest.






















13 komentarzy:

  1. Pięknie w twoim ogrodzie Iwonko :) ciekawe czy ja się takiego kiedyś doczekam? ;)
    pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie i bardzo wiosenne:) Poduchy super!

    Pozdrawiam serdecznie-Gosia
    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak pamiętam poduszki świetny pomysł,ogród w strefie marzeń nacieszę się Twoim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. poduchy kapitalne!
    Ogród wspaniały! Ciekawa tylko jestem co to za roślinka na ostatnim zdjęciu. Z niczym tego nie kojarzę...
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Grażynko jest grzyb, smardz.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. o, nie wiedziałam! Dziękuję za odpowiedź:)

      Usuń
  5. Okoliczności przyrody jak najbardziej piękne, ale Twoje "dzikie" poduchy i tak są debest!

    OdpowiedzUsuń
  6. Poduchy rewelacyjne :)))
    a kwiatki cudowne,a te niezapominajki są przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Smardz w ogrodzie! ja Cię kręcę, dziewczyno, jak to zrobiłaś!!!
    Ja też chcę!
    Buziaki wielkie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same wyrosły i to wcale nie pierwszy raz i żadna w tym moja zasługa :)
      Pozdrówka !

      Usuń
    2. Iwona, nie dobijaj mnie! Nie pierwszy raz?! To ja do Was jadę z workiem po ziemię! Bo nie wiem co jeszcze innego mogło tu zadziałać.
      No dobra... jeszcze twój fart ma niechybnie znaczenie, ale to temat poboczny :)))

      Usuń
  8. Poduchy cudne! W łosiowej się zakochałam. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...