Chciałam wczoraj dla wszystkich Mam przesłać kwiaty.
W ostatnim momencie przed burzą zdążyłam zrobić zdjęcia.
Niektóre kwiaty na płatkach mają już pierwsze krople deszczu.
Ale okazało się, że internetu niet.
A ponieważ piękne kwiaty można podziwiać zawsze,
to dzisiaj do porannej kawki proponuję
takie oto piękności.
Miłego dnia życzę :)
co roku sobie obiecuję ,że kupię sobie kolejne kolory irysów:))))) piękności!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zestawy, ja uwielbiam irysy i bardzo zazdroszczę takiego zbioru piękności!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.
Jedne z moich ulubionych kwiatów :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Uwielbiam irysy!
OdpowiedzUsuńIwonko to sa prawdziwe piękności, faktycznie. Ja w tym roku doczekałam sie pierwszych irysów,sa białe jak śnieg, cudne. Pozdrowionka gorące slę :-))
OdpowiedzUsuńŚliczne:)Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńSą piękne. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńRozgościłam się u Ciebie i wyjść nie mogę, ślicznie tworzysz i ... robisz piękne zdjęcia kwiatów. Irysy to magia. Jestem już Twoim obserwatorem i będę zaglądać. Pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńAle wiosennie u Ciebie...piękne, aż szkoda, że wszystko co wiosenne tak szybko przemija...Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Twoje odwiedziny!
OdpowiedzUsuńjaki czar maja w sobie te kwiaty od lat tylu mnie to zastanawia, sama potrafie się ich malowanym płatkom przyglądać godzinami - kocham irysy :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!