Podobno jeśli
"chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz Mu o swoich planach..."
Ja myślę, że tam na górze
mają wtedy ubaw po pachy za darmola;)
A człowiekowi kopa w tyłek,
niech sobie nie myśli, że wiele naplanuje.
W moim wypadku, gdy się zagalopuję
i oczyma wyobraźni już widzę co udało mi się ekstra zdziałać,
bo ciut wolnego czasu złapałam
to... obuchem dostaję w łeb.
I kolejne dni z życiorysu wycina mi ból głowy ech :(
Dlatego dzisiaj bez planowania,
pokazuję co pokazane miało być
już jakiś czas temu.
Bo to jeszcze efekt współpracy z Mikołajem jest.
A na blogach już wzdychanie za wiosną słychać i widać.
Moje zdjęcia też takie trochę jakby wiosenne,
bo zrobione jeszcze zanim śniegu napadało.
Pozdrawiam cieplutko:)
i...
siadam do maszyny tak po prostu bez planowania.
Pięknie i bardzo kolorowo u Ciebie. Coś w tym jest dlatego za dużo nie planuje. Pozdrawia i zapraszam do mnie Zosia.
OdpowiedzUsuńPięknie jak zwykle!:)
OdpowiedzUsuńJejciu! Jak tu pięknie! Sowy skradły moje serce. :) Gratuluję pomysłu i wykonania.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.:)
Sowy zaje...fajne :) reszta towarzystwa tez... ;) Ja równiez zmykam do masyzny za chwilkę... Jednak ja z planowaniem ;) Buziaki Kochana :*
OdpowiedzUsuńte sówki w zielonosciach iglakowych to bajka!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSowy urocze, a króliś i aniołek mają śliczne, ciepłe ubranka!
OdpowiedzUsuńŚliczne jak zawsze! :)
OdpowiedzUsuńPiekne wszystko ! Pierwsze zdjęcie z sówkami jest prześliczne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne szyjesz i podusie i Tildy:)W życiu tak równiutko nic mi się nie uda;) A z obuchem mam tak samo, według zasady co się polepszy, to się po piep......;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Cudne sówki,króliś przesłodki.
OdpowiedzUsuńCuda, cuda wianki na kiju....
OdpowiedzUsuńPoduszki to śnić mi się dziś będą a królisia i panienka - przeurocze panienki :)
Iwonko, masz rację w niebie się z nas nabijają aż tu słychać :P U mnie z planami podobnie, więc doskonale Cię rozumiem. Sówki prześliczne! Pozdrawiamy ciepło:)
OdpowiedzUsuńPrace podobają mi się bardzo, ale te sówki podbijają serce kompletnie.
OdpowiedzUsuńSówki urocze... pięknie szyjesz:))
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Sowy urocze ale króliczek i aniołek najpiękniejszy.
OdpowiedzUsuń