poniedziałek, 28 marca 2011

Wiosenna lekcja botaniki :)

Z wczorajszego spaceru wróciłam z "bukietem "
wiosennego kwiecia i pomysłem 
na wiosenną lekcję botaniki.
Odezwała się we mnie belferska natura hi hi ...
 Zapraszam więc na wirtualny spacer:)

Śnieżyczka przebiśnieg 

W Polsce podlega ochronie gatunkowej.


 W połowie XX wieku śnieżyczka przebiśnieg uznawana była za jeden z najbardziej zagrożonych wyniszczeniem gatunków roślin w Polsce. Ponieważ nie było wówczas w ofercie rynkowej pędzonych i importowanych kwiatów ozdobnych w okresie zimowym, przebiśniegi były przedmiotem intensywnego pozyskania z lasów i – jako zwiastuny wiosny – chętnie nabywane. Eksploatacja stanowisk naturalnych doprowadziła do zniszczenia wielu z nic. Problemem w ochronie zasobów tego gatunku jest też wykopywanie cebulek ze stanowisk naturalnych.

Zawilec gajowy 
Jest rośliną trującą.


 W wyniku kontaktu z rozgniecioną rośliną lub z jej sokiem na skórze pojawia się zaczerwienienie i obrzęk, piekący ból i pęcherze.  Niebezpieczne może być potarcie oczu lub ust nieumytą dłonią po zrywaniu kwiatów, zwłaszcza w przypadku dzieci – powstać mogą dokuczliwe stany zapalne.

Ziarnopłon wiosenny, jaskier wiosenny 
(zwyczajowa nazwa pszonka )


 Ziele ziarnopłonu  ma pewne własności lecznicze i dawniej było używane w medycynie ludowej.
Młode liście są jadalne, dawniej ludność wiejska wczesną wiosną (na tzw. przednówku) z głodu spożywała młode liście ziarnopłonu, uważając je za smaczne warzywo.
Jednak starsze liście stają się gorzkie i trujące.

 Złoć żółta
Złoć żółta była pierwszą rośliną w zielniku Paszczaka z Doliny Muminków :))


Miodunka ćma
  Jeden z naszych gatunków zakwitających i rozwijających liście wczesną wiosną, jeszcze przed rozwinięciem liści przez drzewa, pod którymi rośnie.


 Podbiał pospolity

Naparem z podbiału leczyli już starożytni medycy .
Współczesna medycyna potwierdziła dobroczynne działanie ziela,
zwłaszcza jako środka wykrztuśnego i łagodzącego wszelkie dolegliwości układu oddechowego, przeciwzapalnego, chroniącego śluzówkę gardła i krtani.
 

 Lepiężnik różowy
 Nieatrakcyjny zwiastun wiosny ;)
Jest to jedna z najwcześniej kwitnących wiosną roślin.


I na zakończenie 
dla Tych, którzy dobrnęli do końca 
i nie umarli z nudów :)


Podobno gdy zobaczymy pierwszego w danym roku bociana lecącego
zwiastuje to pomyślność ...mi się udało :))

Pomyślności wszystkim odwiedzającym życzę. 

W lekcji wykorzystałam informacje znalezione w Wikipedia pl.


sobota, 26 marca 2011

Niech wszyscy wiedzą, że jestem szczęściarą.

Ten post miał się ukazać nieco wcześniej, ale
ostatnie dwa dni z życiorysu wyciął mi okrutny atak migreny :((
W końcu podniosłam się z łoża boleści i ...
chwalę się jakimi cudeńkami zostałam obdarowana.

Jakiś czas temu z Joie zorganizowałyśmy sobie wymiankę
i spójrzcie tylko jakie manekinki przywędrowały do mnie.


 Stanowią piękną dekorację  w mojej sypialni.


Dodatkiem do manekinków była prześliczna broszka.


Dziękuję Ci Aguś , że pomogłaś mi spełnić moje małe marzenie:)

Kolejna wymianka wprowadziła do mojego domku
wiosenny powiew...


Pewnie poznajecie, że tą piękną gąskę uszyła 
Gąska będzie cudną świąteczną ozdobą w mojej kuchni:))
na razie w ogrodzie szukała wiosny;)


Daria obdarowała mnie również zestawem przydasi
same zobaczcie jakie cudeńka.
Dziękuję kochana z całego serducha:)


Myślicie... to już koniec tego chwalenia ...
ale nieee...
Wczoraj dotarła do mnie kolejna przesyłka.
Niespodzianka nad niespodzianki!
Udało mi się wygrać Urodzinowe Candy Kini :))
Szczęście mi dopisało i jubilatka wylosowała właśnie mnie.
Nagroda była niespodzianką, którą właśnie wyjawię
tadamm....


 Piękna  Sercem Szyta  lala , nazwałam ją Zuzanka.
Tylko spójrzcie jaka modna z niej dama.
Wraz z nią przywędrował do mnie zestaw materiałków,
w sam raz na wiosenne broszki.
Gosieńko dziękuję bardzo Tobie i Kini za tą wspaniałą niespodziankę:)


I na koniec o trochę innym szczęściu.
Jakiś czas temu Nika zorganizowała ciekawą akcję, możecie o niej przeczytać TU

Miałam szczęście i przyjemność  wziąć w niej udział.
Nika przysłała sukienusię moim zadaniem było doszyć resztę.
O efektach całego przedsięwzięcia możecie poczytać 
Można tam podziwiać wszystkie zrobione w ramach akcji jemiołki,
i oczywiście wybierać i kupować bo cel zbożny.
A mój wiosenny jemiołek wygląda tak...





Tym wiosennym akcentem się dzisiaj żegnam,
może uda mi się dzisiaj w końcu coś jeszcze zdziałać.


poniedziałek, 21 marca 2011

Co z badylków powstało.

 W poprzednim poście pisałam, że 
po pierwszych wiosennych pracach w ogrodzie
zostało do zagospodarowania 
trochę badylków :)
Obiecałam pokazać co z nich powstanie.

Proszę bardzo 
dwa wianeczki wiosenne.




 A tu inne badylki włożyłam do wody i....



 Cudeńko prawda?


Wiosenne, słoneczne promyki Wam posyłam.

piątek, 11 marca 2011

Dobre wieści.


" Polami, polami, po miedzach, po miedzach,


Po błocku skisłym, w mgłę i wiatr


Nie za szybko, kroki drobiąc


Idzie wiosna, idzie nam..."

:))


Idzie wiosna, idzie ..."
:))


Podczas  pierwszych prac w ogrodzie 
zebrałam trochę badylków.
Mam względem nich pewien plan.
Ale o tym innym razem.


Pozdrawiam wiosennie :)

niedziela, 6 marca 2011

Różane eksperymenty.

Wiosna się zbliża czuję to w kościach;)
A dokładniej  całą sobą czuję...silną potrzebę zmian.
Co roku,
gdy słonko coraz mocniejsze
zagląda przez okna,
zaczynam rozglądać się po domu ...co by tu zmienić?
Ciekawa jestem czy też tak macie?

Kilka pomysłów świta mi w głowie, ale niestety
wymagają one trochę większej ilości wolnego czasu,
więc pozostaję na razie (mam nadzieję)
tylko w sferze planów.

Zaczęłam więc od drobnych zmian w garderobie,
powstały nowe kwiatowe broszki.
Poeksperymentowałam trochę z kręceniem róż.
Choć nie wiem czy te "kręciołki" różami można nazwać:)
 








Miłego niedzielnego popołudnia życzę :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...