W tym roku pogoda zdecydowanie ułatwia
pożegnanie z wakacjami.
Ciemne chmury, deszcz i ziąb
spowodowały, że wskoczyłam w ciepłą bluzę.
W domowym zaciszu, z kubkiem gorącej herbaty w ręce,
delektuję się ostatnimi wakacyjnymi chwilami.
Przeglądam zdjęcia
i pomyślałam sobie, że to dobry moment
by zaprosić Was na mały spacer po moim ogrodzie.
Tegorocznej letniej odsłony jeszcze tu nie było.
Zdjęć nacykałam całe mnóstwo
w zimowe wieczory będzie można cieszyć oczy.
Z tej mnogości wybrałam kilka,
choć bardzo trudno było mi się zdecydować, które lepsze.
Bardzo lubię wszystkie zakątki mojego ogrodu,
choć no cóż, trzeba przyznać,
że nie wszyscy zgadzają się z moim pojmowaniem piękna.
I moje pamiątki z wakacji wywołują zdziwienie,
zupełnie nie wiem dlaczego ;)
O dawaniu przedmiotom
drugiej szansy na życie pisałam już nie raz.
Jak widać stary grill i kosz na śmieci
świetnie sprawdzają się u mnie w roli doniczek.
Rosnąca w koszu tunbergia
w tym roku zaszalała i cudnie obrosła owadzie domki.
Mimo, że wyglądają malowniczo nie są jednak
doceniane przez owady.
Ciągle obiecuję sobie, że zrobię
własne konstrukcje, skoro gotowce nie są dla nich dobre,
ale wakacji znowu mi brakło ;)
Jak widać stare beczki
też mogą być świetnymi osłonkami na doniczki,
a rdza jest doskonałym tłem dla roślin.
Według mnie oczywiście :)
W tym roku dolną niewyględną część ściany domu
zasłoniliśmy wiklinową matą.
Stanął przy niej, zrobiony własnoręcznie przez
mojego małżonka, stół do prac ogrodniczych.
Zawsze marzyłam o posiadaniu takiego
i proszę mam :)))
Prawda, że super się prezentuje ?
Żeby nie było, że samymi kwiatkami żyje człowiek ;)
spojrzenie na nasz warzywnik.
Nie jest duży,
ale podstawowa zielenina, cukinia i pomidory
mają tu swoje miejsce.
Są jeszcze dynie szalejące w dalszej części ogrodu,
nie załapały się na zdjęcie.
Ale na pewno będę się jeszcze nimi chwalić
bo plony w tym roku są spektakularne ;)
I jeszcze widok na ogród od strony przytulnego kurnika :)
Ależ pięknie!
OdpowiedzUsuńTunbergia zachwyca. W tym roku miałam pierwszy raz. Rosła jak szalona, kwitła jak szalona. a w połowie sierpnia zaczęła żółknąć, zgubiła liście. Mąż pryskał czymś od szkodników, ale nie uratowaliśmy:( Świetnie wyglądają Twoje ogrodowe dekoracje. Potrafisz cudnie wykorzystać "szpargały".
Ivonna! Powędrowałam po Twoim wakacyjnym zakątku i... musi być gdzieś blisko mnie, bo do Holi (Jarmark Holeński) mam ok 20 km:)))
Faktycznie musi być gdzieś blisko :) może w wakacje wpadniesz na kawę :)
UsuńPrzepiękny ogród i bardzo podobają mi się te wszystkie beczki, stare zardzewiałe osłonki i czajniczek. Nadają temu miejscu niesamowity, rustykalny klimat. Pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Przytulny, z klimatem ogród. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPięknie a warzywniak faktycznie wygląda imponująco!
OdpowiedzUsuńOjej! tunbergia jest przesliczna...a tak w ogole to u Ciebie jest bardzo bardzo przytulnie!
OdpowiedzUsuńWypoczynek w takim otoczeniu to prawdziwa przyjemność :)
OdpowiedzUsuńPiękny ogród - od razu widać, że jest Twoim oczkiem w głowie :-)
Chyba mnie skręci....z zazdraści...ja też chcę mieć taką cynkową klamociarnię jak Twoja na trzecim zdjęciu, a i musze sprawdzić,czy mój niebieski zardzewiały czajniczek bez dna nadal jest obok altanki czy na Twoim zdjęciu???.....Co za dziwni ludzie chodzą po świecie i nie potrafią sie zachwycić takimi niesamowitymi skarbami i "instalacjami".....czy może my jestesmy z innego świata???
OdpowiedzUsuńMasz taki ogród, w którym, w każdym kąciku można znaleźć coś ciekawego i zaskakującego. Rozumiem Twoje poczucie piękna, a nawet podzielam :)
OdpowiedzUsuńpiekne zakątki masz :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie mój klimat! Uwielbiam takie starocie, pamiątki z wakacji, gdzie Ty to wynajdujesz! Ja jedynie czasem coś dostrzegę na placu targowym u siebie, ale naprawdę rzadko... Kocham Twój ogród, szkoda, że osobiście nie mogę się po nim przejść, a warzywniak to cud, śliczny i uroczy. Zapraszam na spacer po moim ogrodzie również:)
OdpowiedzUsuńhttp://domprzywiosennej5.blogspot.com/
Mnie się taka stylistyka podoba.
OdpowiedzUsuńSielsko, anielsko, PIĘKNIE :)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOwadzie domki są świetne.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie tu u Ciebie! Wiosnę uwielbiam szczególnie w ogrodzie :) Na początku przyszłego roku przeprowadzamy się do nowego domu i mamy również w planie założenie i aranżację ogrodu http://polskiogrod.pl/o-nas/. Od dziecka marzę o pięknym, zielonym ogrodzie, w którym będę mogła spędzać wiosenne i letnie popołudnia czy wieczory. Już nie mogę się doczekać! Obowiązkowym elementem będzie na pewno hamak lub fotel wiszący :D
OdpowiedzUsuń