wtorek, 16 października 2012

Szare i kudłate.

Wczoraj piękna złota jesień,
ciepełko, feria barw.
Dzisiaj wersja mokra, szara, bura i ponura brrrrr.
Takiej jesieni nie lubię.
Choć muszę przyznać, że 
w domku pod kocykiem, z kubkiem pysznej gorącej herbatki,
i ciekawą książką w ręce jest całkiem miło.
Ta szara wersja jesieni
to dobry moment, aby zaprezentować
co ostatnio mi się ufilcowało...
Broszki kudłate,
dodatek do dzianinowych otulaczy.
Strasznie namęczyłam się,
robiąc im zdjęcia.
Ciągle wychodziły nieostre i jakieś takie płaskie.
 To najlepsze ujęcia...












11 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje otulacze zwane przeze mnie omotkami :)... ale o tym już wiesz ;) Cudnie się noszą :) Dwa ostatnie najpiękniejsze :) Fiolet boski ale ta zieleń.... CUDOWNA :)

    Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne te broszki... Przepiekne!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. łojej...jakie one mają cudowne kolorki:)))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne broszki! Zapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam jesiennie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A czy potrafisz zrobić dwie identyczne? Tak w kwestii technicznej pytam. Pozdrawiam frywolitkowo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tu zaglądać i nie zachorować??!
    Piękne są!! Każdy bez wyjątku!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też jestem zdania,że wszystkie są przepiękne!!! pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, piękne... Ostatnio byłam w pracy w Twoim otulaczu i zabłysnęłam, bo bardzo się podobał moim koleżankom :DDD

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje kwiaty na kolana powalają !!! CUDNE są !
    Pięknie mieszasz kolorki !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...