niedziela, 21 marca 2010

Krótka wizyta.

Ja dzisiaj tylko z krótką wizytą.
Z powodu wiosennego pucowania 
w domu i zagrodzie,
do maszyny nie udało się usiąść.
W zasadzie to na jakiekolwiek
siedzenie nie było czasu.

Z powodu braku aktualnych wytworów
przedstawiam
Anielicę Zuzannę.
Powstała już jakiś czas temu,
ale nie miała okazji zaprezentować się.




Zdjęcia nie są rewelacyjne, 
ale innych nie będzie
bo Zuzanna już ze mną nie mieszka.

Tylko na tym jednym 
widać ją w całości.


A dzisiaj niedziela w domu pachnie 
 ciastem i chlebem.


Po obiadku wiosenny spacerek :)

Miłej niedzieli życzę
Wszystkim zaglądającym.

7 komentarzy:

  1. Lala cudowna! A ciastem i chlebem aż u mnie zapachniało, mniam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. anielica jest urocza!A chlebek też czasem piekę;)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zuza super!!!
    U mnie też pucowanie na całego wczoraj było!Ciągle sprzątam w tym domu i wiecznie brudno!SŁów już brak!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Anielica Zuza pewnie doskonale czuje się w nowym domku :)
    Zapach ciasta, a zwłaszcza pieczonego chleba to oznaka PRAWDZIWEGO DOMU!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach jaka zachwycająca anielica:)śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zuźka imponująca!!!! A chlebuś smakowity :))

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio tez ne czasowa mocno jestem. Jutro mycie okien i takie jakies porządki mnie czekają. I przyznam sie ze eni moge się doczekać już.
    A anielica fajowa

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...