czwartek, 10 kwietnia 2014

Wiosenne wianki

Kwitnących zieloności ciąg dalszy.
Tym razem wersja bardziej tradycyjna - wianek.












Kurcze dwa razy im robiłam sesję zdjęciową
i nadal nie jestem zadowolona z efektu.
Za pierwszym razem słonko świeciło mocno,
ale dzisiaj pochmurno i dalej źle.
Może ktoś podpowie dlaczego 
od jasnych kwiateczków tak mocno odbija mi się światło,
i nie udało mi się zrobić ani jednego ostrego zdjęcia?

7 komentarzy:

  1. Piękne wianki!
    Ja też miewam problemy przy fotografowaniu jasnych rzeczy i szczerze mówiąc nie wiem z czego to wynika. Bo czasami przy takich samych warunkach pogodowych zdjęcia wychodzą ładne, a innym razem nie.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne te wianki....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba są śliczne! Może i mnie się uda jakiś nabyć przed Świętami...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli masz taką możliwość zastosuj korektę oświetlenia do wartości minus 2/3, albo minus 1. Zrób zdjęcie zwykłe i niedoświetlone i porównaj. Niektóre aparaty maja taką możliwość automatycznie: robią trzy zdjęcia i potem wybierasz najlepsze. Inna możliwość: obserwuj czy nie masz prześwietlonych zdjęć w obrębie białego, jeśli tak to zmniejsz czas naświetlania. Z ciemniejszego zdjęcia "podciągniesz" ładne w programie graficznym, zbyt jasne jest "przepalone" i nic mu nie pomoże. Warto popróbować, to nie jest takie straszne!
    A wianek piękny, jak zawsze,
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ważne,że widać jakie ładne te wianki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tam nie widzę,że nie ostre:) Widzę, że śliczne!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. A wiesz, że odwiedzanie Cię niesystematyczne ma taka zaletę, że robię spacer wstecz - czego nie widziałam i oczy mi wyskakuja z orbitków ;)))))))))
    CUDNIE!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...