środa, 16 września 2015

Coś nowego

W tym, że we wrześniu doba mi się kurczy znacznie,
niczego nowego nie ma.
Cóż samo belferskie życie.
Tym razem jeszcze dodatkowo,
 zaszczyt bycia kobietą z klasą zobowiązuje...
do nowych działań i szukania nowych pomysłów.
Z pewną zazdrością czytam sobie jak to jedna i druga 
blogowa koleżanka delektuje się jesiennym nastrojem,
zwolnieniem i wyciszeniem.
A ja gnam do swoich zajęć i po cichu liczę,
że początkiem października wszystko zatrybi jak należy
i w pełni złapię codzienny rytm,
co da pewne uspokojenie.
Mam nadzieję, że i ja będę się jeszcze delektować,
jesiennym pięknem.

Ale, ale miało być o nowościach, a nie zrzędzenie po staremu.
Niniejszym ogłaszam więc, że w moim poduchowym zwierzyńcu 
przybyły dwa kolejne zwierzaki.
Były sowy, koty, myszki i misie.
A tym razem...  o proszę,
pojawiła się taka sympatyczna, dość dziwna para przyjaciół.




Wilczysko wygląda trochę groźnie, 




ale zapewniam jest potulny jak baranek.




A świnka, różowiutka w majtasach w kolorowe paski.
Spójrzcie tylko jaki sympatyczny ma ryjek.




Z tyłu ma śmieszny, zakręcony ogonek,
ale zapomniałam uwiecznić go na zdjęciu,




I jak Wam podobają się nowe poduchowe zwierzaki?

14 komentarzy:

  1. Ja też całuję prosiaczka 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow co za okaz, piękne.Świnka jest wyjątkowa:) Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Świnka superowa... Jak powiedziała moja córka:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świnka superowa... Jak powiedziała moja córka:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prosiaczek jest super....Dzieciaki kochają takie poduchy....Pa...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne są Twoje prace. Ponieważ przez całe życie byłam panią z klasą, rozumiem Cię doskonale. Powodzenia i wytrwałości życzę.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poduchy są genialne ;)wilczyce chetnie bym przygarnęła ;)a co do pędu mam tak samo liczę ze od października wszystko sie ułoży .... I nie pracuje w szkolnictwie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne poduchy! Wilk rewelacyjny!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, jaka urocza parka! Prawie jak Koza i Lew! Tak samo pozornie niedopasowani, a jednak... :) Dziękujemy za cudowne życzenia! Uściski ślemy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobają się i to bardzo, a para z nich ciekawa:)
    Pozdrawiam ciepło, jeszcze letnio:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne, jeszcze takich nie widziałam . Świnki powinny być trzy, jak w bajce "Trzy świnki i wilk" ...tak mi się skojarzyło :) Miłego weekendu !

    OdpowiedzUsuń
  12. Prosiaczek bombowy !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Mała Iga z miejsca zakochała się w prosiaku!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...