piątek, 8 lipca 2016

Morskie klimaty


" Na plaży słońce praży
tu bladość ciał zanika..."

Nie chciałabym nikogo drażnić,
nie wiem jak wygląda sytuacja pogodowa nad morzem.
Za to na południu Polski, pogoda taka 
powiedziałabym nadmorska.
Słonko zagląda zza chmur, wieje i jest chłodno.
Nie żebym narzekała, wręcz przeciwnie,
chce się żyć.
Można działać w domu i w ogrodzie.
Mijają kolejne wakacyjne dni,
a mi prawdę mówiąc jeszcze nie udało się zwolnić.
Wszystko chciałabym zrobić tu i teraz.
Walczę z sobą o ten spokój i luz.
Powtarzam sobie...
" Czy zawsze trzeba być aktywnym?
Nie :)
Nawet drzewa mają czas spoczynku!
Wyluzuj i się nie oceniaj..."
Łatwo nie jest.
Ale widzę stopniową poprawę, 
już mogę pospać ciut dłużej i nie zrywam się bladym świtem :)
Ciekawa jestem, czy Wy potraficie tak od razu 
przełączyć się na leniwy tryb urlopowy?

A przez tą nadmorską pogodę
powstały szyjątka w stylu marine.









Leżakują na wiklinowej leżance
i w nosie mają, że jeszcze trzeba by zrobić to czy tamto ;)
Chyba muszę wziąć z nich przykład.


10 komentarzy:

  1. Do urlopu mam jeszcze miesiąc, więc udaję, że wcale nie potrzebuję wypoczynku, że przecież niedawno minął dopiero rok od mojego ostatniego, więc nie jest źle... ale udaję tylko, bo już potrzebuję zwolnić. Pragnę, żeby w słoneczku wyłożyć się z książką w dłoni.
    Jak ja lubię te Twoje misie! Rozpoznałabym je z daleka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje szyjątka są zachwycające, morskie również, a jak wygodnie mają na wiklinie , patrząc na nie czuję morską bryzę w powietrzu.
    Serdeczności przesyłam.:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj i ja mam na początku urlopu jakiś taki dziwny poranny strach, że za późno się obudzę nie zdążę, a tu luz ;) To trwa tak ze dwa dni ;) a później to ciężko się od tego odzwyczaić ;)) Koty faktycznie takie morskie ;))) piękne, a Misiaczki Wakacjusze romantyczni ;)) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj i ja mam na początku urlopu jakiś taki dziwny poranny strach, że za późno się obudzę nie zdążę, a tu luz ;) To trwa tak ze dwa dni ;) a później to ciężko się od tego odzwyczaić ;)) Koty faktycznie takie morskie ;))) piękne, a Misiaczki Wakacjusze romantyczni ;)) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetne!!! A koty mnie zauroczyły

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowności !!!
    Pozdrawiam i ściskam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Urocze szyjątka. Pogoda faktycznie jakaś taka mało letnia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...