środa, 17 sierpnia 2016

Wakacyjny zakątek

Stali bywalcy bloga wiedzą,
 że tradycyjnie część wakacji spędzam 
z dala od zgiełku,
w cieniu lip mojego wakacyjnego zakątka.
Nie dla mnie tłumnie odwiedzane kurorty 
i spacery po deptaku.
Najbardziej lubię odpoczywać
delektując się ciszą, 
dniem i nocą podziwiając przyrodę,
i nadrabiając zaległości w lekturze.







Ale ponieważ zespół niespokojnych rąk
 dokucza mi nawet podczas krótkiego leniuchowania,
musiałam jednak coś zmalować;)
Frontowa ściana, mojego wakacyjnego zakątka,
 wymagała odświeżenia.
Teraz prezentuje się tak.


Pozostałe ściany zostawiłam sobie 
na przyszłe wakacje ;)
Odświeżenia wymagały również,
zmalowane przeze mnie, 
budynki gospodarcze teściowej.
Kwiecie trochę się rozrosło,
a poprzednią wersję można zobaczyć o TU
 




Więcej wakacyjnych wypadów nie planuje.
Teraz pora przetworów i szkolnych przygotowań.
Zaczyna pachnieć jesienią, czujecie?

12 komentarzy:

  1. Czujemy ten jesienny zapach ale ja udaje, ze nie. A Twoj zakątek jest baaaardzo uroczy, szczesciara z Ciebie no i kwiatuszki tego uroku jeszcze bardziej mu daodaja...na dodatek jest on gdzies blisko Kazimierza, czego wiecej chciec! pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne kwiaty zmalowałaś dosłownie i w przenośni:)
    Też mieliśmy taki zakątek w postaci starego domku po babci ... teraz rzadko tam zaglądam , ponieważ sama mieszkam blisko przyrody, ale wtedy wyrwać się z blokowiska to było jak inne życie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki! Kwiaty - cudowne!
    A co do jesieni... u mnie czuć ją od początku sierpnia - 16-17 stopni!!!!!!
    Dziś w przypływie szału podobno 22 ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak cudownie wyglądają te domy!Jestem zachwycona!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie wyglądają te rysunki na budynkach, jaka Ty zdolna jesteś! Do tego pracowita jak pszczółka, piękny relaks sobie zafundowałaś w pięknych okolicznościach przyrody.:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Iwonko. Jaka z Ciebie kreatywna kobieta. :) Kwiaty jak żywe! Ukwiecone budynki wygladają uroczo i zachęcająco. :) Gratuluję pomysłu i wykonania. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie że możesz się gdzieś zaszyć...Super fotki....Pozdrawiam pa..

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachwyciłam się malowidłami,zajrzałam po pozostawionym komentarzu i zostanę bo gdy czytam Ciebie to tak jak bym siebie czytała.Dzięki że wpadłaś do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam w moich skromnych progach:) Miałam podobne odczucie po wizycie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To niesamowite! Od miesięcy oglądam stare chatki na wsi, bo marzę o starusieńkiej drewnianej....i wszyscy już wiedzą,że malwy malowane mi się na niej marzą...A tu u Ciebie: moja wyśniona, wymarzona!!! O matuchno, ależ cudne te malunki....cała się pochorowałam :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam
    Wymalowane, ukwiecone domki wyglądają jak w bajce.
    A uszyte koty, myszki urocze.
    Edyta

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...